piątek, 27 marca 2009

STRACHY NA LACHY Zielona Góra 12.02.2009

Prosto po pracy, zmęczone, spóźnione, z zepsutą ładowaczką do nawigacji, między śniegiem i deszczem .... ale dojechałyśmy. Jeszcze tylko paręset osób do przeproszenia i po 15 minutach jesteśmy prawie w 3 rzędzie. Udało się. Po pozdrowieniach ze sceny Gosza dalej toczy walkę z publiką, a ja toczę walkę z dostosowaniem aparatu do niesamowicie fatalnego oświetlenia. Czegoś takiego jeszcze nigdy nie widziałam. Moja nocna lampka w zwielokrotnionej wersji dałaby lepszy efekt. Włodarze lokalu chyba myśleli, że to stypa, nie koncert.
Pomijając warunki optyczne i atmosferyczne koncert wart walki. Trzy nowe kawałki ("Chory na wszystko", "Nieuchwytni buziakowcy" i "Żyję w kraju, w którym ...") i masa zabawy.


Z aparatem w młynku :















niedziela, 15 marca 2009

AKURAT & RAZTURAZTAM - 7.02.2009 - CK ZAMEK - POZNAŃ

Cóż tu komentować. Dobry koncert i afterparty. Nie zgadzam się z opinią, że bez Kłaptocza to nie AKURAT. Jest inaczej, ale zmiany wszędzie następują. Było dobrze !




















Borek - Bramborek

Perkusista o trzech pałeczkach

Najpierw Tomasz rozmawiał z lustrem (lustrował się)...

... później rozmawiał z oświetleniem Orlenu (oświecał się)

ach ta dzisiejsza młodzież ...

no właśnie - a ON ?